|
owczarki australijskie - aussies - australian shepherds
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agneta
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 1027 Skąd: Bychawa/Lublin
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 15:32 Temat postu: |
|
|
no na pewno - prestiż to prestiż
jak sobie wyhoduję psa i uznam, że jest wart prestiżu to może się pokuszę
póki co zadowalam się małymi wystawami - w końcu to ma być wypad relaksacyjny a na brak konkurencję nie narzekam (przynajmniej w staffikach) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 15:32 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaRottka
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 1838 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 16:23 Temat postu: |
|
|
a'propos wypudrowanych biedaków.... mam nadzieję, że nie narażę się na Wasze gromy ale....
coraz częściej zastanawiam się czy nie powinien być wprowadzony ZAKAZ używania kosmetyków upiększających... to, co widzi się przy coraz większej ilości ras po prostu mnie przeraża... |
|
Powrót do góry |
|
|
Musiałek
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2841 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 16:27 Temat postu: |
|
|
ale zakaz jest od tego roku ) tylko jak widac nie zawsze przestrzegany
na łotwie chodzi policja tajna na wystawie i kara wynosi 3000 tys i tam jest to przestrzegane ) |
|
Powrót do góry |
|
|
KaRottka
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 1838 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:02 Temat postu: |
|
|
a wiesz, że poza faktem takiej właśnie mojej opinii.... napisałam to nawet nieco prowokacyjnie
bo właśnie coś obiło mi się uszy...ale nie wiedziałam... czy zakaz JUŻ jest...czy ma być dopiero wprowadzany.... do tej pory bardziej szczegółowo interesowałam się raczej wystawami z punktu widzenia rasy, która co najwyżej jest wykąpana w szamponie podkreślającym kolor...nooo niektórzy zaszaleją i dadzą odżywkę
a powiedz mi, jak dokładnie brzmi ten zakaz? dotyczy wszystkich ras? i jakich dokładnie rodzajów środków?
P.S.
ja bym chciała zobaczyć pudle przygotowywane BEZ tych wszystkich lakierów etc. |
|
Powrót do góry |
|
|
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:19 Temat postu: |
|
|
http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_wystaw_psow_rasowych_ZKwP.pdf Postanowienia ogolne, pkt. 11.:
"11. Zabronione jest traktowanie szaty, skóry i nosa jakimikolwiek środkami, które zmieniają ich strukturę
lub kolor. Zabronione jest także przygotowywanie psów na terenie wystawy z zastosowaniem jakichkolwiek
środków. Dopuszczalne jest stosowanie grzebienia i szczotki. Nie wolno także pozostawiać psa
przywiązanego na stoliku trymerskim dłużej niż wymaga jego przygotowanie."
Przyznam, że już wydaje mi się to lekkim przegięciem w drugą stronę, np. samą wodą czasem nie da się psa wyczyścić, jeśli się na wystawie zabrudzi. Ale generalnie zgadzam się z ideą
A swoją drogą (oftopujemy troszku...), to dowiedziałam się, że w Finlandii w oficjalnych wystawach i zawodach sportowych nie mogą brać udział psy będące pod wpływem jakichkolwiek leków, nawet jeśli pies bierze lek np. na padaczkę czy antybiotyk. Jest to uznawane za doping i przeprowadzane są badania moczu na obecność różnych środków (jak rozumiem przesiewowe). U nas chyba też by się to przydało, bo słyszy się o psach wystawianych na środkach uspokajających... _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
Musiałek
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2841 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:21 Temat postu: |
|
|
Oj tak, ja nawet widziałam raz na wystawie ;/
głównie aby ukryc agresje ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
KaRottka
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 1838 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:25 Temat postu: |
|
|
nie no.... ale kto niby zabrania wodą? nie zmienia to przecież NATURALNEGO koloru (chyba, że mówimy o zmianie z błotnistego ), a struktury też....
ze stosowania wody chyba można się wytłumaczyć? bo ona akurat nijak, moim zdaniem, ma się do regulaminu
tak czy inaczej, mam nadzieję, że zacznie to być przestrzegane... kiedy widzę psy z założenia myśliwskie, pasące etc., ufryzowane tak, że człowiek oczy przecieram ze zdumienia, to zastanawiam się czy niektórym nie przydałby się psychiatra....i gdzie podziała się idea hodowania konkretnych ras, przeznaczonych do określonych czynności |
|
Powrót do góry |
|
|
Musiałek
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2841 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:33 Temat postu: |
|
|
alez ta idea hodowlana jest - na pewno ) - nie mniej jednak - praca pracą a wystawa wystawą
ja jak latam po domu - to na luzie w dresach bez makijazu - ale jak lece na spotkanie czy impreze firmowa to oko podmaluje, włos uczesze i uwazam ze pies na wystawie powinien byc czysty i dobrze przygotowany - jak by nie bylo "pokaz pieknosci"
ale oczywiscie nie mozna popadac w przesade a w niektorych rasach niestety tak jest ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:37 Temat postu: |
|
|
KaRottka napisał: | nie no.... ale kto niby zabrania wodą? nie zmienia to przecież NATURALNEGO koloru (chyba, że mówimy o zmianie z błotnistego ), a struktury też....
ze stosowania wody chyba można się wytłumaczyć? bo ona akurat nijak, moim zdaniem, ma się do regulaminu
|
Ależ mi właśnie o to chodziło, że JEDYNIE woda jest dopuszczalna:
"Przyznam, że już wydaje mi się to lekkim przegięciem w drugą stronę, np. samą wodą czasem nie da się psa wyczyścić, jeśli się na wystawie zabrudzi." a czasem przydałoby się też coś innego, np. ja stosowałam na ubłocone łapki talk zmieszany z mąką ziemniaczaną, która to prosta mieszanka świetnie wyciąga wilgoć i przywraca NATURALNĄ biel. _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
KaRottka
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 1838 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:46 Temat postu: |
|
|
ależ to jest oczywiste zgadzam się z Tobą, żebyśmy się dobrze zrozumiały
niedawno, po jednej z "dużych" wystaw, na forum rottwielerowym była wymiana zdań nt. przygotowania psa... niektórzy myślą, że skoro to taki heros i pies pracujący, któremu lakiery etc nie są potrzebne to w ogóle nie wymaga specjalnego przygotowania szaty... i widywałam np. rottki zakurzone, u których trudno było dostrzec głębię czerni ich włosiąt. w takiej sytuacji oczywiście, że aż żal ściska, bo wystarczyłoby go przejechać ręcznikiem po grzbiecie pracuś pracusiem, ale rottweiler ze wspaniałym połyskiem szaty TO JEST TO
żebyśmy się dobrze zrozumiały, nie uważam też, że daną rasę można hodować tylko, jeśli chce się ją używać zgodnie z przeznaczeniem grunt, to szczęśliwy pies, co nie oznacza, że np. każdy przedstawiciel rasy pierwotnie hodowanej do polowania, konieeeecznie musi biegać na polowania
nie wiem czy dobrze oddam intencje, ale chodzi mi raczej o podejście pt.: "psie... powinieneś wyglądać tak, że gdybym zgodnie z Twoim przeznaczeniem np. wpuściła cię teraz na polowaniu w krzaki, to nie zaplączesz się swym przydługaśnym, postawionym na sztorc futrem"
P.S. Ulu, w międzyczasie wskoczył twój post.... dziękuje Ci za wyjaśnienie.. .słowa skleiły mi się w inny szyk i opacznie Cię zrozumiałam
Ostatnio zmieniony przez KaRottka dnia Czw Sie 05, 2010 17:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Musiałek
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2841 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:48 Temat postu: |
|
|
) dobrze to ujelas ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 17:48 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|