Forum owczarki australijskie - aussies - australian shepherds Strona Główna owczarki australijskie - aussies - australian shepherds

 
 POMOCPOMOC   FAQFAQ   SzukajSzukaj   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nie kontrolowane drżenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum owczarki australijskie - aussies - australian shepherds Strona Główna -> Różności
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myriad



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 5089
Skąd: Zalesie k. W-wy

PostWysłany: Wto Lis 16, 2010 21:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wydaje mi sie, ze to sie pojawia jakos niepokojaco czesto w aussikach. Szkoda, ze nikt nie przeprowadzil rzetelnych badan na ten temat.
Wiem, ze mial to dziadek mojego miotu Y i przynajmniej 2szczeniaki z tego miotu, ale nie jakos dramatycznie.

Widzialam natomiast na ringu wystawowym psy, ktorych lapy drzaly tak, ze praktycznie trzasly calym psem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Reklama






Wysłany: Wto Lis 16, 2010 21:13    Temat postu:

Powrót do góry
martan



Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 290
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Czw Lis 18, 2010 01:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U belgów także takie zjawisko ma miejsce.

Najwięcej obserwowałam maliniaków z drżeniem tylnych kończyn. Zawsze to było w sytuacjach maksymalnej ekscytacji- tuż przed wykonaniem np. jakiegoś zadania na zawodach. To nie znaczy że w innych odmianach takie zdarzenie nie mają miejsca.
Czasami zdarza się to także na ringu wystawowym, ale weźcie pod uwagę że belgi na ringach są dość mocno pobudzane ponieważ to właściciel je woła spoza taśmy Smile A pies się nie może ruszyć Razz

No i nieodmiennie zdarza się takie drżenie a potem ewentualnie czasowy niedowład w atakach padaczkowych, ale to na pewno w mniejszym stopniu dotyczy Waszej rasy. My jednak mamy obsesję na tym punkcie i uważnie obserwujemy psy z drżeniem kończyn
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
myriad



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 5089
Skąd: Zalesie k. W-wy

PostWysłany: Czw Lis 18, 2010 09:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

martan napisał:
No i nieodmiennie zdarza się takie drżenie a potem ewentualnie czasowy niedowład w atakach padaczkowych, ale to na pewno w mniejszym stopniu dotyczy Waszej rasy.


Dotyczy, dotyczy.
Stad moja paranoja zreszta. Tak sie sklada, ze akurat ten dziadek przez ktorego ida nam drzenia tylnych lap "slynie" z dawania epileptycznego potomstwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
dzynks



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 3018
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Lis 18, 2010 10:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzieki Marto za informacje.
Coraz bardziej sie nad tym zaczynam zastanawiac. Po analizie teraz tak sobie mysle, ze z wiekiem to drzenie zaczelo byc coraz czestsze i bardziej rzucajace sie w oczy. Wiele osob mnie sie pytalo "co jej drzy tak ta lapa?". Przez ostatni rok mialam inne problemy z jej zdrowiem, dlugotrwale ograniczenia rucho a wiec i drzen nie bylo widac. Teraz gdy zaczela wiecej biegac i cwiczyc znow powrocily Confused
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
martan



Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 290
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Czw Lis 18, 2010 11:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak jak pisałam wcześniej nie zwracajcie aż tak bardzo uwagę na to że wiele dziwnych zachowań ja akurat kojarzę jako podłoże epilepsji. W naszej rasie naprawdę jest to duży problem i występuje cała gama ataków, tak jak wiele psów jest tą chorobą obciążonych, bez świadomości kompletnej właścicieli. Smile Rozmawiając z właścicielami innych ras w tym borderów- mam świadomość że epilepsja często przybiera dość zaskakujące formy kliniczne.

Myślę jednak że takie drżenie to najczęściej rozładowanie emocji, energia która musi być na coś zużyta. Inna sprawa że u belga który się emocjonuje może być prosta droga do ataku. Stąd ciąg zdarzeń emocje- drżenie- atak już lepiej wyrażony.


Jeśli mam być szczera to widziałam więcej starszych psów nie radzących sobie z tym problemem. To znaczy tak jak Amulinka napisała, tak jakby osłonki mielinowe były już lekko zużyte.

Poza tym weźcie uwagę że niezwykle trudno określić, jaki jest rzeczywisty powód drżenia. Może to zaniki mięśniowe, złe zaopatrzenia samego mięśnia w składniki niezbędne do pracy, czy dziesiątki zaburzeń w samym przewodnictwie.

Na pewno warto się przyjrzeć rodzinom psów które wykazywały takie tendencje czy takie przypadki mają miejsce.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Baź



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 77
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Lis 18, 2010 12:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czytam wszystko i nadal nie wiem co mam o tym myśleć, szkoda że nie ma żadnych badań na ten temat....
_________________
Baź&Wiśnia&Rocky
NASZA GALERIA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
martan



Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 290
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Czw Lis 18, 2010 12:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Baź napisał:
czytam wszystko i nadal nie wiem co mam o tym myśleć, szkoda że nie ma żadnych badań na ten temat....


Gdyby była prosta odpowiedź to na pewno ktoś na forum udzielił by jej.

Jeśli ogół gdyba i miota się w odpowiedziach, znaczy niestety, że nic nie jest pewnego i tylko pozostaje nam liczyć że ktoś to zbada kiedyś dokładnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Katz



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1175
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon Gru 13, 2010 12:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Logan też ma takie drżenia, obserwuję je na każdym spacerze, kiedy stanie. Stawy prześwietlone, zdrowe. Też mnie to niepokoi, tym bardziej, że nie jest to sporadyczne, tylko zdarza się z dużą częstotliwością.
_________________
Lotnikowo: Buster, Korba, Logan & Fan
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Baź



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 77
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon Gru 13, 2010 22:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

o, to dokładnie to samo. Tyle że roqu nie przebadany jeszcze, czekamy do 2go roku.
Roqu może nie zawsze kiedy stanie, ale tak na oko to zdecydowanie zbyt często jak dla mnie. Tak jak piszesz każdy spacer, w naszym przypadku każdy trening ale właściciele na spacerze też zauważyli... Bede tu dawać znać jak coś się dowiem nowego w sprawie.

aaa, jeszcze dzięki za info że stawy macie przebadane i to nie to, bo tego się bałam najbardziej. Wiem że to nie wyklucza że u nas to może być to ale jakoś tak mi raźniej:D
_________________
Baź&Wiśnia&Rocky
NASZA GALERIA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Baź



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 77
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon Gru 13, 2010 22:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

myriad napisał:

Widzialam natomiast na ringu wystawowym psy, ktorych lapy drzaly tak, ze praktycznie trzasly calym psem.


wow, w Polsce ??
_________________
Baź&Wiśnia&Rocky
NASZA GALERIA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zmz



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 8635
Skąd: Wwa/Jabłonna

PostWysłany: Pon Gru 13, 2010 22:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W Polsce jeden bardzo ładny imporcik przestał być z tego powodu wystawiany.
_________________

Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (')
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Nazwa Skype
Nikita



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 2387
Skąd: Wrocław/Nysa

PostWysłany: Pon Gru 13, 2010 23:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krizzy Krazy i jego konkurent na Wrocławskiej wystawie (nie pamiętam jak isę nazywał w tej chwili).... wyglądało u nich obydwu to co najmniej jak konwulsje ciała! Przeokropny widok, co poniektórzy w szoku byli a i sędzia jakoś tak nie wiedziała jak się zabrać za dotykanie tych nóg..
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Iga



Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 2251
Skąd: Zawiercie

PostWysłany: Pon Gru 13, 2010 23:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nikita, oj nie prawda. Pani sędzina z asystentką pytały się o to. Właściciele byli u wielu lekarzy (tzn. właściciele polskiego psa, nie krizziego) i żaden z nich nie potrafił powiedzieć z czego to wynika. Pies miał wiele badań, z których żadne nic nie wykazało.
_________________
Iga, Flesz, Janis & Trecz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Nikita



Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 2387
Skąd: Wrocław/Nysa

PostWysłany: Wto Gru 14, 2010 09:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie chodzi mi że nie pytała Smile

ale jeśli tam byłaś to widziałaś pewnie że dotykała zadu i nóg, ale z początku widziałam że sie zawahała, jakby zastanawiała się jak się za to zabrać? no nie wiem. Ale przyznać trzeba że że drżenia u obydwu były silne.

Czy to wpływa jakoś na ocenę ?
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Katz



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1175
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto Gru 14, 2010 12:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chciałabym jeszcze dodać, że drżenia u nas występują nie w chwilach wielkiej ekscytacji, tylko ot tak, kiedy idziemy na smyczy na siku czy Logan swobodnie sobie biega na spacerach (oczywiście samo drżenie tylko przy zatrzymaniu). Na treningach frisbee tego nie zauważam kompletnie, czy jak ćwiczymy coś innego, obi, sztuczki, etc. Myślałam, że może to wynikać z uciskania nerwu, ale żeby pies był aż tak wrażliwy Confused Czasem zmiana pozycji łapy pomaga, czasem dalej się trzęsie. Głównie oba tyły (jedna łapa w danym momencie), ale sporadycznie zdarza się, że zadrży przednia łapa.
Poza tym, co też jest dość istotne, u Logana nie zaobserwowałam żadnych oznak chorób ani zmiany zachowania, drżenie łap miał od maleńkiego w zasadzie, ale dokładnie nie pamiętam, kiedy to się zaczęło. Tylko, że częstotliwość i intensywność jakby się zwiększyła z wiekiem.
_________________
Lotnikowo: Buster, Korba, Logan & Fan
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklama






Wysłany: Wto Gru 14, 2010 12:28    Temat postu:

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum owczarki australijskie - aussies - australian shepherds Strona Główna -> Różności Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

owczarki australijskie - aussies - australian shepherds  

To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group