 |
owczarki australijskie - aussies - australian shepherds

|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zmz

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 8635 Skąd: Wwa/Jabłonna
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 16:00 Temat postu: |
|
|
Ulu, specjalnie dla Ciebie
Suri w zwolnionym tempie, klusik.
http://youtu.be/BPHQOkDx1jM _________________
Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (') |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 16:00 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amulinka

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 17:05 Temat postu: |
|
|
Zabij mnie, ale ja nie bardzo widzę na tym filmiku czy ona w końcu trochę przekracza czy w ogóle? _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
 |
zmz

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 8635 Skąd: Wwa/Jabłonna
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 23:11 Temat postu: |
|
|
W tych momentach po prostej to troche przekracza, nie da sie ukryc. Ale w sumie nie jakos wyjatkowo, co mnie szczerze mowiac mocno zaskoczylo. _________________
Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (') |
|
Powrót do góry |
|
 |
zmz

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 8635 Skąd: Wwa/Jabłonna
|
Wysłany: Sob Lis 26, 2011 23:59 Temat postu: |
|
|
Ale tak ogolnie to wydaje mi sie, ze po jej gornej linii w ruchu widac, ze tyl est 'mocniejszy' w klusie niz przod. _________________
Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (') |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata&Brego
Dołączył: 20 Cze 2010 Posty: 481 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 10:06 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się, że tył zawsze będzie mocniejszy bo pełni funkcję napędową _________________ B&B
www.aussiebrego.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
Amulinka

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 12:36 Temat postu: |
|
|
Ale większość ciężaru ciała opiera się na froncie... _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata&Brego
Dołączył: 20 Cze 2010 Posty: 481 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: Pon Lis 28, 2011 11:14 Temat postu: |
|
|
Czyli co? to nie ma nic do rzeczy?
(zawsze tak słyszałam i to wydawało mi się logiczne ) _________________ B&B
www.aussiebrego.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia

Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 432
|
Wysłany: Wto Lis 29, 2011 10:04 Temat postu: |
|
|
Amulinka napisał: | Cytat: | Ale mam też taką ilustrację kłusa  |
Przy rowerze biegnie? Faktycznie tutaj widać wyraźnie, że przekracza, choć niewiele, tak o długość łapki. I ewidentnie radzi sobie z tym w ten sposób, że stawia tylne łapy po prawej od odpowiadającej przedniej. Czyli stosuje lekki "crabbing", ale ponieważ na szerokość łapki to pewnie nawet nie widać, że biegnie lekko pod kątem? (Przydałby się filmik z przodu lub tyłu). |
Tak, biegnie przy rowerze (na którym ja jadę i kameruję ). Tak, stawia tylne łapy w innej linii niż przednie. Tak, przekracza tylko trochę, ale jednak. Porządny filmik od przodu i tyłu jest trudny do zrobienia, wymagałby albo wsadzenia psa na bieżnię, albo ustawienia go na czymś, co ruszałoby się w stałej odległości od psa. Nie wymyśliłam jak to zrobić
Swoją drogą - w lewym górnym rogu forum kłusujący ozik przekracza...
Amulinka napisał: | Tak w ogóle - nie podoba mi się jej linia górna ale ruch wygląda pomimo tego na bardzo harmonijny i wytrzymały - tzn. nie wiem czy mozna tak powiedzieć o ruchu. W każdym razie sprawia wrażenie, że mogłaby tak biec godzinami. |
Dlaczego nie podoba Ci się jej górna linia? Tzn co Ci się w niej nie podoba?
Ona na tym filmiku idzie swoim tempem marszowym, to jest jakieś 10-12 km/h i może tak biec dowolnie długo. Tzn. ja padam ze zmęczenia wtedy, kiedy ona dopiero zaczyna się rozgrzewać Więc tak, jest to "ruch wytrzymały". Swoją droga, ona potrafi przekraczać bardziej - im szybciej porusza się w kłusie, tym bardziej przekracza. Przy tych 18-20 km/h przekracza naprawdę mocno, ale nie podejmuję się nagrania tego, bo jeszcze mi życie miłe  _________________ www.una.net.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
Amulinka

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lis 29, 2011 10:21 Temat postu: |
|
|
Marysia napisał: | Tak, biegnie przy rowerze (na którym ja jadę i kameruję ). Tak, stawia tylne łapy w innej linii niż przednie. Tak, przekracza tylko trochę, ale jednak. Porządny filmik od przodu i tyłu jest trudny do zrobienia, wymagałby albo wsadzenia psa na bieżnię, albo ustawienia go na czymś, co ruszałoby się w stałej odległości od psa. Nie wymyśliłam jak to zrobić |
Jeszcze można sfilmować po prostu tak jak się ogląda psa na wystawie, ale to pewnie nie będzie taki wydajny kłus...
Cytat: | Swoją drogą - w lewym górnym rogu forum kłusujący ozik przekracza... |
Tak, i mnie osobiście się on zupełnie nie podoba (Żakla, mam nadzieję, że nie czujesz się dotknięta ) uważam, że to jest wadliwy ruch, bo w ogóle on jakiś koślawy jest
Cytat: | Dlaczego nie podoba Ci się jej górna linia? Tzn co Ci się w niej nie podoba? |
Bo nie jest prosta i tył ma wyraźnie wyżej niż przód. _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
 |
asher

Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 4204 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lis 29, 2011 11:06 Temat postu: |
|
|
Trusiek też ma tył wyżej niż przód, kiepskie kąty. I w kłusie "niedokracza" Przynajmniej w takim wolniutkim, jak kłusuje szybciej, to trudno mi to zaobserwować. I w ogóle on raczej niedużo kłusuje. Może w weekend potrenujemy przy rowerze  |
|
Powrót do góry |
|
 |
zmz

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 8635 Skąd: Wwa/Jabłonna
|
Wysłany: Wto Lis 29, 2011 14:31 Temat postu: |
|
|
A przekracza przekracza, ja wiem i tez mi to nie pasuje, ale to bylo robione chyba 6 lat temu wiec prosze o wybaczenie (btw to jest Jack z mandolyn) _________________
Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (') |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata&Brego
Dołączył: 20 Cze 2010 Posty: 481 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: Sro Lis 30, 2011 10:08 Temat postu: |
|
|
Ja usilnie podpatruję Brega, biega przy rowerze (u nas brak miejsca, gdzie można luzem biegać ), bardzo trudno jednak zorientować się bez nagrania w zwolnionym tempie - to się dzieje zbyt szybko! W b. wolnym tempie "niedokracza", w szybkim nie widać, wydaje się, że jakby na styk, chociaż po śladach na piasku wyglądałoby jakby przekraczał, i to mocno! A kąty ma umiarkowane, zwłaszcza tyłu  _________________ B&B
www.aussiebrego.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
Amulinka

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 30, 2011 10:18 Temat postu: |
|
|
Można to także złapać na zdjęciu, zwłaszcza jeśli ma się aparat robiący zdjęcia seryjnie - wtedy zawsze któreś wyjdzie
Co do kątów, to wydaje mi się, że Brego ma bardzo przyzwoite.
A zastanowiłam się jeszcze nad tym, o co pytałaś, odnośnie "siły" przodu i tyłu. Wydaje mi się, że z tym silniejszym tyłem chodzi o to, że mięśnie tam są potężniejsze - konkretnie mięśnie ud. Rozbudowują się zwłaszcza przy skokach (na obozie agi po paru dniach z treningami rano i wieczorem wyraźnie było widać jak szybko tkanka mięśniowa przybiera na masie). Niemniej, wydaje mi się, że nie powinna się ta różnica przekładać na różnice stabilności przodu i tyłu w ruchu - bo harmonijny ruch to nie tylko równy wykrok, ale też całokształt. _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata&Brego
Dołączył: 20 Cze 2010 Posty: 481 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: Sro Lis 30, 2011 14:14 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj sprawdziłam - nie widać tego patrząc na psa - wygląda, że dostawia tylną łapę do przedniej, ale na śladach jest tak, że ślad przedniej jest za śladem tylnej! - tyle, że pies się przesuwa, więc tak chyba powinno być?.... Jak to jest u Was?
Poza tym mam jeszcze takie przemyślenia:
1. jak pies ma dłuższy tułów to trudniej o przekraczanie niż u psa krótkiego, prawda?
2. wyższy zad w kłusie - czy to się ma w jakiś sposób do kątowania tylnych kończyn? Jeśli tył ma głębokie kąty to tylne nogi są jakby sporo dłuższe od przednich.... no chyba że nie ma momentu, gdzie one się "rozprostowują", chociaż musi być, jak wysuwają ją do przodu, stąd dłuższy wykrok.....
To w sumie dosyć skomplikowane  _________________ B&B
www.aussiebrego.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
Amulinka

Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 30, 2011 19:18 Temat postu: |
|
|
Beata&Brego napisał: | Dzisiaj sprawdziłam - nie widać tego patrząc na psa - wygląda, że dostawia tylną łapę do przedniej, ale na śladach jest tak, że ślad przedniej jest za śladem tylnej! - tyle, że pies się przesuwa, więc tak chyba powinno być?.... Jak to jest u Was? |
Nie jestem pewna jak jest u nas (w sumie muszę przepatrzyć czy mam jakieś dobre zdjęcia na temat ) ale to brzmi dobrze.
Cytat: | Poza tym mam jeszcze takie przemyślenia:
1. jak pies ma dłuższy tułów to trudniej o przekraczanie niż u psa krótkiego, prawda? |
Tak, jak najbardziej. Np. u niektórych szczeniaków w okresie wzrostu czasem występuje b. wyraźny crabbing (czyli chodzenie pod skosem) - efekt mocnego przekraczania. Potem z tego wyrastają, kiedy tułów dorasta do łap. Bardzo wyraźne było to u małej Asti.
Cytat: | 2. wyższy zad w kłusie - czy to się ma w jakiś sposób do kątowania tylnych kończyn? Jeśli tył ma głębokie kąty to tylne nogi są jakby sporo dłuższe od przednich.... no chyba że nie ma momentu, gdzie one się "rozprostowują", chociaż musi być, jak wysuwają ją do przodu, stąd dłuższy wykrok..... |
Wydaje mi się, że przede wszystkim ma znaczenie długość kości frontu i tyłu - tzn. tak sobie myślę, że nie samo kątowanie na to wpływa, tylko długość kości może ewentualnie wpływać na kątowanie (tzn. zależność odwrotna, choć oczywiście kątowanie zależy od wielu czynników). Tak np. u Lavy front jest wyraźnie za niski (krótkie kości) a tył wg mnie "normalny" - i zawsze mam wrażenie, że ten tył jest u niej mocniej kątowany niż byłby, gdyby front był wyższy - wtedy tył by się trochę wyprostował.
(A swoją drogą to przy tych niskich kościach front jest u niej całkiem dobrze kątowany - ale nawet i to nie daje jej pełnego wykroku - niemniej na pewno nie jest tak źle jak gdyby był i niski i spionowany). Z tyłu z kolei ma bardzo daleki "wykop" ("posuw"), co moim zdaniem wynika nie tylko z kątowania ale też dużej ruchomości stawów (zakres ruchu). Ale przy tym jest to nieprzesadne, tak jak się już czasem zdarza o psów z "flying trot". Z kolei psy krótkonożne, jak np. mój Ami, mają często ładne optycznie kątowanie tyłu, ale cała akcja odbywa się "pod psem". A Ami nie był w stanie rozprostować całkiem tylnej nogi.
Cytat: | To w sumie dosyć skomplikowane  |
Oj tak... Tak wiele czynników na to wszystko wpływa, że nie wiem czy kiedyś to całkiem zrozumiemy...
A wracając jeszcze do przekraczania. Właśnie dziś dostalam wyczekiwaną książkę "The Total Australian Shepherd. Beyond the Beginning". Jest bardzo bogata w archiwalne zdjęcia. Na jednym pies kłusujący przy stadzie nie przekracza, na innym zdjęciu (innego psa) - lekko przekracza, tzn. stawia tylną łapę w ślad przedniej - ale tutaj kłus jest wyraźnie wyciągnięty, bardzo pięknie zbudowany pies zresztą. _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
Wysłany: Sro Lis 30, 2011 19:18 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|