Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sigrid
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1369 Skąd: Warszawa/Koszalin
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 18:50 Temat postu: toczeń rumieniowaty |
|
|
Czy ktoś z Was zna jakieś przypadki tej choroby, wie jak się ją leczy i jakie są rokowania?
Będę wdzięczna za wszystkie informacje. Jive ma podejrzenie tej choroby, a ja zbyt wiele o niej nie wiem. A już na pewno nie wiem jakie jest rokowanie.
Jive ma podejrzenie tocznia w formie skórnej, ale toczeń układowy jest niewykluczony.
Tośka, zmz, z tego co pamiętam to Scarlett ma tocznia? Może wiecie coś więcej na ten temat?? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 18:50 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
myriad
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 5089 Skąd: Zalesie k. W-wy
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 18:59 Temat postu: |
|
|
Niech sie Jive nie wyglupia. Dosc juz tych chorob.
Scarlett leczyla dr Biel z SGGW.
Wiem to, bo Kea ma podejrzenie tocznia, wiec moze skontaktuj sie z Gosia, ktora bedzie wiedziec wiecej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tośka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2430 Skąd: Poznań | Piła
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 19:02 Temat postu: |
|
|
Tak, Scarlett ma toczeń.
Objawił się u niej "przy okazji" choroby układu oddechowego, 6 miesięcy po urodzeniu szczeniąt. Przez dłuższy czas nie wiadomo było dlaczego, pomimo podawania silnych antybiotyków, stan suki wciąż się gwałtownie pogarszał. "Wylizała" się z tego po serii kroplówek, sterydów.
W zasadzie niewiele wiem o tej chorobie oprócz tego, że niestety nie da się jej obecności/braku stwierdzić u psa, który nie daje objawów klinicznych. _________________ Nie zezwalam na kopiowanie i umieszczanie moich zdjęć na blogach, stronach www, facebook itp. bez wcześniejszego uzgodnienia tego ze mną na PRV.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sigrid
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1369 Skąd: Warszawa/Koszalin
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 19:09 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Scarlett leczyla dr Biel z SGGW. |
jak miło, ja dziś właśnie byłam u tej pani z Jive'm i to jej diagnoza, że ma tocznia. A miałam silną pokusę zwalić tą diagnozę na brak kompetencji. super. No nic, dziękuję za informację. Po prostu z tego co czytałam, toczeń(układowy) jest chorobą, która zależnie od stopnia uszkodzenia narządów, prowadzi do śmierci. a myślałam, że po cholernej, pieprzonej dysplazji już nam się większe świństwo nie przypałęta
no to teraz pozostaje się modlić, żeby jive miał tocznia krążkowego. W sobotę idę na Białobrzeską do dr Dembele, może powie mi coś więcej. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renata
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 2295 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 19:29 Temat postu: |
|
|
Ojej, trzymamy kciuki. Scarlet się "zaleczyła", co prawda jest to podłe choróbsko, ale da się opanować. _________________ Renata, Rudi & Wiewiór ['] |
|
Powrót do góry |
|
|
poli_a
Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 3297 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 21:24 Temat postu: |
|
|
Nie powiem co mi się ciśnie na język. Ula mam nadzieję że to fałszywe podejrzenie i niech już się chłopak nie wygłupia. No i ty się trzymaj !!
Niecierpliwie czekam na sobotnie wieści !! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 21:47 Temat postu: |
|
|
Ojej. No kurcze no. Mam naprawdę ogromną nadzieję, że to jednak nie jest toczeń. Dlaczego nieszczęścia muszą chodzić parami? _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
Kara
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 6982 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 06:17 Temat postu: |
|
|
Straszna wiadomość - co te choróbska uczepiły się Jiva
Mam nadzieje,że jednak to jakaś zwykła alergia a nie toczeń _________________
http://showfarm.cba.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
|
axsa
Dołączył: 18 Paź 2008 Posty: 776 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 08:07 Temat postu: |
|
|
Ulu i my trzymamy kciuki oby był zdrowy życzymy zdrówka _________________ Elvikam pozdrawia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozo
Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 975 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 08:56 Temat postu: |
|
|
Osz kurka -Ulu chyba z racji wybranych studiów masz studio przypadków w domu, bo nie chce mówic że to pech Trzymam kciuki za to że jesli to faktycznie toczeń to aby dało się go " zaleczyć". _________________ _Monika, Zoja & Murka_
Ostatnio zmieniony przez Mozo dnia Sro Maj 05, 2010 08:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
dzynks
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 3018 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 08:59 Temat postu: |
|
|
O raju, trzymamy kciuki |
|
Powrót do góry |
|
|
Toller
Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 164 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aganiok
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 3837 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 10:49 Temat postu: |
|
|
Toller czytałam wczoraj ten artykuł, bo znalazłam w internecie. Ciekawie napisany. Jak masz jeszcze zagraniczne strony na ten temat (niemiecki/angielski) będę bardzo zobowiązana. _________________ Hodowla Exenata www.exenata.pl
Rehabilitacja i Fizjoterapia www.vetmobility.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Toller
Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 164 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosias
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 1619 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 11:33 Temat postu: |
|
|
Kurcze tu piegus zaleczył sobie nogi, a już coś innego go łapie. ;/ Trzymamy kciuki za pozytywne wyniki. I aby to co przewidują tym nie było. _________________
Zosia, Gosia i Bis |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 11:33 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|