Forum owczarki australijskie - aussies - australian shepherds Strona Główna owczarki australijskie - aussies - australian shepherds

 
 POMOCPOMOC   FAQFAQ   SzukajSzukaj   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aster kaszubski merlak + Ashqueen SMART WITCH czyli Esme
Idź do strony 1, 2, 3 ... 77, 78, 79  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum owczarki australijskie - aussies - australian shepherds Strona Główna -> Galeria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PoolseHeks



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 1967
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 08:23    Temat postu: Aster kaszubski merlak + Ashqueen SMART WITCH czyli Esme Odpowiedz z cytatem

13 kwietnia jak się okazuje nie był dla Astra pechowy, a przynajmniej nie w pełni. Śmierdzący jak nieszczęście i skołtuniony jak jamajska peruka opuścił bowiem gościnne mury gdyńskiego schroniska Ciapkowo. W moim skromnym towarzystwie Smile
Plan operacji "adopcja" był prześwietny, ale nie ze wszystkim nam wyszedł. Precyzyjnie skoordynowana wizyta u pani groomerki w ostatniej chwili została odwołana, bo oważ pani w pośpiechu opuściła miejsce pracy w związku z rodzinną tragedią. Bardzo jej współczuję, ale sobie trochę też, bo dzięki temu spędziłam upojne 5 godzin w samochodzie z potężnie capiącym psim indywiduum.
Psie indywiduum do rzeczonego samochodu owszem, wsiadło, ale już po kwadransie, akurat jak utknęliśmy w korku w centrum Gdańska, zdecydowało że jazdy samochodem jednak nie lubi. Bardzo. Biedny Aster zaczął rzygać, sapać, stękać i potężnie się ślinić.
Na najbliższym postoju sprzątnęliśmy siedzenie, zaaplikowaliśmy sobie nabyty na stacji benzynowej specyfik przeciw chorobie lokomocyjnej (w kawałku parówki) i pojechaliśmy wesoło dalej. Psisko dalej było nieco przestraszone, zaślinione, zasapane i przez to śmierdzące jeszcze potężniej. Ale już bez większych przygód dojechaliśmy do domu.
Tam niestety atrakcje się nie skończyły, bo w akcie rozpaczy zdecydowaliśmy się na natychmiastową kąpiel. Jedyny szampon jaki był pod ręką - na jedwabistą sierść, z czarującym yorkiem na etykiecie - wcale się Astrowi nie spodobał. Bez urazy dla yorków, no ale są pewne granice Wink
Schroniskowego smrodu w pewnym stopniu udało się pozbyć, sierści nawet nie próbowaliśmy czesać, a Aster oburzony obcesowym traktowaniem i zrujnowaniem z trudem wychodowanych dredów - wytarł się gruntownie we wszystkie napotkane wykładziny. A potem padł i spał spał spał.
A teraz lecimy do weterynarza na wizytę zapoznawczą, odrobaczenie i odpchlenie...

PS. Bardzo dziękuję Atkaaa, że przyjechała nam pomachać i wszystkim pracownikom i wolontariuszom Ciapkowa za pomoc i życzliwość.

Edit: O tym, skąd Aster wziął się u mnie można przeczytać tu: klik
_________________
Esme - Ashqueen SMART WITCH / Nieoficjalnie jak gdyby trochę Trusio też Wink
Szanta Dalmatynka Blondynka ['] / Aster Cane da Pastore di Oropa. Prawie. [']
www.altopsy.com


Ostatnio zmieniony przez PoolseHeks dnia Pią Wrz 13, 2013 22:17, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklama






Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 08:23    Temat postu:

Powrót do góry
myriad



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 5089
Skąd: Zalesie k. W-wy

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 08:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Asterku, witaj w Warszawie!

Duuuużo cierpliwości, wyrozumiałości, wytrwałości i miłości dla nowej pani Asterka.

W kwestii samochodowej - na Baileya działa jeden jedyny lek. Nazywa się CERANIA i jest lekiem weterynaryjnym. Ma ogromny mankament w postaci ceny, ale poza tym same plusy. Natomiast są znaczne szanse, że to zachowanie było typowym objawem stresu i po prostu przejdzie z czasem. I oby tak było.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
PoolseHeks



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 1967
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 08:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki, zaraz zagadam z weterynarzem Smile No w stresie był na pewno, bo w końcu jakaś obca baba zapakowała go do śmierdzącego pudła i wywiozła w niewiadomym kierunku.
Ale pociesza mnie to, że z czasem było raczej lepiej niż gorzej więc jestem mimo wszystko dobrej myśli. Na począteku był straszne przerażony, potem się trochę uspokoił.
W sobotę jedziemy na działkę, tam Aster na ogrodzonym terenie będzie mógł pohasać, to może po paru razach skojarzy sobie, że jazda samochodem ma jednak pewne zalety Wink
_________________
Esme - Ashqueen SMART WITCH / Nieoficjalnie jak gdyby trochę Trusio też Wink
Szanta Dalmatynka Blondynka ['] / Aster Cane da Pastore di Oropa. Prawie. [']
www.altopsy.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Renata



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 2295
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 09:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cudownie że jest juz w domu. Ten schroniskowy smród jest potworny, pewnie jedna kąpiel nie wystarczy, niestety.
_________________
Renata, Rudi & Wiewiór [']
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
poli_a



Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 3297
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 09:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jupi jeje... bardzo sie ciesze ze mimo malych poczatkowych problemow Asterek dojechal... no i teraz bedzie juz coraz lepiej. Liczymy na relacje z waszego wspolnego docierania sie Smile
Trzymam kciuki zeby zadne problemy was nie przerosly...
A w ogole prawie sie poplakalam...super ze Asterek ma juz swoja pancie Smile
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zmz



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 8635
Skąd: Wwa/Jabłonna

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 09:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

CUdnie i fantastycznie, że grubasek jest już w stolicy. Bardzo jestem ciekawa, jak tka jego zachowania społeczne i jak uda Wam się dogadać i współpracować.A jak tylko Asterek pozowli, to czekamy na możliwość spotkania Very Happy
_________________

Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (')
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Nazwa Skype
Ala



Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 5473
Skąd: Zakopane

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 10:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo się ciwszę ,że juz jesteście razem Very Happy
Życzę powodzenia w dogadywaniu się , dużo cierpliwości i wspólnych radosci.
_________________
Pozdrawiam
Ala & Shanti

Jantar [']
Majki (Maine Coon) [']
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Destiny



Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4367
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 11:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Super wieści z samego rana taniec

ja tylko tak napiszę co do odpchlenia:dopiero co kąpałaś zwierza więc lepiej obróżkę założyć bo kropelki nie zadziałają tak jak należy(przede wszystkim o kleszcze się martwić trzeba a "kropelki" podaje się 2 dni przed lub 2 dni po kąpieli-ja to nawet 3d odczekuję).
_________________
Agnieszka,Desti,Kiara,Teddy & Rafiki oraz Castiel [']
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Adres AIM
kasz



Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 790
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 11:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Super, że ma już nowy domek, trzymam kciuki żeby wszystko było już ok! Very Happy
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Izol&Pepper



Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 1091
Skąd: Poznań / Gorzów

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 12:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

My tez sie bardzo cieszymy!! Zyczymy Wam szczescia w nowym wspolnym zyciu. Gratulujemy Asterkowi wspanialego domu i czekamy na foty!! Wink
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tośka



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 2430
Skąd: Poznań | Piła

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 12:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo, bardzo cieszę się, że Aster ma już Ciebie Smile
Wierzę, że wzajemnie docieranie się będzie w miarę możliwości bezawaryjne i szybkie, tak żebyście już wkrótce oboje nie wyobrażali sobie życia sprzed adopcji.
_________________
Nie zezwalam na kopiowanie i umieszczanie moich zdjęć na blogach, stronach www, facebook itp. bez wcześniejszego uzgodnienia tego ze mną na PRV.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Atkaaaa



Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 139
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 16:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo się cieszę, że jesteście już na miejscu i Asterek zaczyna nowe życie! Bardzo dziękuję za ten cudowny domek dla Asterka Wink czekam niecierpliwie na zdjęcia!
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
essence67



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 385
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 17:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Świetna wiadomość!! Smile
_________________
Julia & Edek
http://www.youtube.com/user/TheEssence67
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PoolseHeks



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 1967
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 20:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo dziękuję w imieniu Astra i swoim za pozdrowienia i podpowiedzi. Jak na razie sytuacja wygląda mniej więcej tak:
1. Pan weterynarz, jak już skończył achać i ochać, że on taki śliczny, przeszedł do konkretów i zawyrokował że po pierwsze odchudzanie (mamy zrzucić 5-8 kg z obecnych 34), po drugie dostaliśmy Niezmiernie Specjalistyczny Szampon Na Odsmradzanie, po trzecie piguły na odrobaczanie, po czwarte zębiska pożółkłe i paskudne trzeba będzie wyczyścić, a po piąte że poza tym wszystko ok. Piguły na jazdę samochodem polecił na te same, co Myriad i na dłuższe wycieczki na pewno się zaopatrzymy.
2. Aster zapoznał się z moimi rodzicami, matka podbiła jego serce w równe 20 sekund przy pomocy starannie wycelowanych trzech plasterków kiełbasy. Szalenie niepedagogiczne i niezdrowe, ale zabójczo skuteczne.
3. Nabyliśmy furminatora, którego Aster okazał się fanem i dystyngowanie podstawia to jeden boczek, to drugi do wyczesywania. Wielka to dla mnie ulga, że obyło się bez komplikacji w tym zakresie. Wyczesaliśmy już trzy wory futra i końca nie widać. Wycięliśmy też sporą górkę kołtunów.
Tak kawaler teraz wygląda:

4. Na spacerach Aster jest zupełnie bez zarzutu. Odbyliśmy ich całą serię, co 3 godzinki tak na wszelki wypadek. Raczej niepotrzebnie, bo Aster w domu nie miał ochoty brudzić, a efekty pigułek na robaki też nie były spektakularne. Ciągnięcie udało się (przynajmiej na razie) z grubsza opanować. Rowerzyści, matki z dziećmi, gołębie, staruszki z laskami nie robią na nim większego wrażenia. Z psami jak dotąd też obyło się bez awantur, jak dotąd przerobiliśmy uprzejme obwąchiwanie (kilka razy) i entuzjastyczne zaproszenia do zabawy (mnóstwo razy). Niestety na razie chodzimy na smyczy, więc dzikie harce jeszcze nie wchodzą w grę. Jedyny skandal dyplomatyczny, jaki udało nam wywołać, to obszczekanie konia do hipoterapii.
5. W domu jest psu za gorąco w tym całym futrze, więc leży płasko i chłodzi brzuch na kafelkach. Po wstępnym przeszkoleniu został też dopuszczony do buszowania po ogródku. Żeby mu się nie lęgły niemądre pomysły - wyposażony w gryzak. I miny mądrej wcale nie miał:

Podsumowując - jest niesamowicie wręcz grzeczny i oby tak dalej Smile
_________________
Esme - Ashqueen SMART WITCH / Nieoficjalnie jak gdyby trochę Trusio też Wink
Szanta Dalmatynka Blondynka ['] / Aster Cane da Pastore di Oropa. Prawie. [']
www.altopsy.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tośka



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 2430
Skąd: Poznań | Piła

PostWysłany: Czw Kwi 14, 2011 20:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Absolutnie fantastycznie się Ciebie czyta Smile
Siedzę sobie teraz i patrzę w te mądre i pełne nadziej Astrowe oczyska i uśmiecham się, no i jakoś tak... mi się oczy spociły z tego wszystkiego.
_________________
Nie zezwalam na kopiowanie i umieszczanie moich zdjęć na blogach, stronach www, facebook itp. bez wcześniejszego uzgodnienia tego ze mną na PRV.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Reklama






Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 20:34    Temat postu:

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum owczarki australijskie - aussies - australian shepherds Strona Główna -> Galeria Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 77, 78, 79  Następny
Strona 1 z 79
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

owczarki australijskie - aussies - australian shepherds  

To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Powered by Active24, phpBB © phpBB Group