Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 15:01 Temat postu: |
|
|
Prawe jest zagięte trochę w różyczkę. Takie uszko tez jest prawidłowe, ale jak chcesz, możesz skleić, żeby wyglądało tak samo jak lewe. _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 15:01 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
michelle90210
Dołączył: 17 Gru 2012 Posty: 17
|
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 15:04 Temat postu: |
|
|
Tak, właśnie tej różyczki chciałabym się pozbyć, ale nie wiem do końca jak to ucho skleić. Uszy są wysoko osadzone i tak jak Kara wcześniej napisała można je klejeniem troszke obniżyć. Nie wydaje mi się jednak, zeby bylo to konieczne. Zle to wygląda czy zostawić tak jak jest i tylko tą różyczke poprawic? |
|
Powrót do góry |
|
|
mag
Dołączył: 04 Lut 2012 Posty: 1321
|
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 15:06 Temat postu: |
|
|
albo spróbować masować ,u mnie działa ale czasami i tak robi uszy na różyczkę, tyle że mi to nie przeszkadza. Jak widzę że jakoś ucho szaleje to wtedy trochę mu masuję delikatnie chwilę i ucho wraca do ładnego kształtu .... _________________ pozdrawiam Magda i Lego |
|
Powrót do góry |
|
|
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 16:26 Temat postu: |
|
|
Absolutnie nic nie należy obniżać! One są osadzone prawidłowo. A co do lewego to nawet powiedziałabym, że w tym momencie jest ono nisko załamane (nie osadzone - to różnica) - ale to jest normalne u szczenięcia. Aussie nie powinien mieć uszu jak retriever (to poważna wada). Ciężko tak wytłumaczyć, ale po prostu trzeba tę chrząstkę inaczej zagiąć i tak przymocować, żeby się nie zaginało z powrotem. _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
michelle90210
Dołączył: 17 Gru 2012 Posty: 17
|
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 16:52 Temat postu: |
|
|
super! bardzo Wam dziękuję za rady Niedlugo idziemy na psie przedszkole + pojedziemy na jakąs wystawę, więc jakby nadal mi to uszko przeszkadzało to poproszę kogoś jeszcze o rzucenie okiem. Pozdrawiam, M. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mary
Dołączył: 13 Wrz 2013 Posty: 151 Skąd: Katowice
|
|
Powrót do góry |
|
|
gramy
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 218
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mary
Dołączył: 13 Wrz 2013 Posty: 151 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 14:07 Temat postu: |
|
|
Mam problem z uszami..a właściwie z jednym
Lewe ucho jest ok ,a prawe w ogóle jest klapnięte no i nie wiem jak mam sobie z tym poradzić..
Nie wiem jak podkleić
Piesek red merle
ktoś poratuje dobrą radą? |
|
Powrót do góry |
|
|
w.gas
Dołączył: 30 Lip 2013 Posty: 57 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 16:16 Temat postu: |
|
|
To i ja zapytam...
Jesteśmy świeżo po wystawie i jedyna negatywna uwaga sędziego dotyczyła uszu, mianowicie: "mógłby lepiej je nosić".
Obecnie wygląda to tak:
Jak można je podklejać, by wyglądały lepiej? Bardzo bym prosiła o dokładne opisanie, bym nie "zepsuła" ich jeszcze bardziej .
A gdyby się znalazł ktoś z Poznania, kto by je podkleił, to już w ogóle byłabym strasznie wdzięczna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mary
Dołączył: 13 Wrz 2013 Posty: 151 Skąd: Katowice
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kara
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 6982 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Mar 25, 2014 23:30 Temat postu: |
|
|
Przy takiej różyczce kleiłabym kącik w którym ucho ma się zginać plus do policzka/nad brwią.
Tak wygląda nad brwiami:
A tak do policzków - nie mam lepszgeo zdjęcia
Mi oboje metody się sprawdziły _________________
http://showfarm.cba.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Mary
Dołączył: 13 Wrz 2013 Posty: 151 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon Kwi 14, 2014 12:27 Temat postu: |
|
|
A czym przykleić i jak długo? |
|
Powrót do góry |
|
|
M-ben
Dołączył: 06 Paź 2014 Posty: 5
|
Wysłany: Wto Paź 14, 2014 18:10 Temat postu: |
|
|
Witam,
My również mamy problem z uszami,
W domu trzyma na boki (w różyczkę) albo pokulone jak by się bał,
Ale na spacerach jest super trzyma je wysoko i pięknie zagięte, nie wiem czemu tak jest
Próbowałam na plastry ale to nic nie daje walka trwa może 30 sekund i po plasterkach ..
Mam klej ale słyszałam ze od kleju niszczy się sierść,
Proszę o opinie..
A to Ben i jego uszyska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Paź 14, 2014 18:10 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|