|
owczarki australijskie - aussies - australian shepherds
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
katana92
Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 9
|
Wysłany: Czw Lut 21, 2013 15:06 Temat postu: Charakterystyka Psa Polskiego |
|
|
Po serii dosyć przykrych doświadczeń, a szczególnie po przeczytaniu wyjaśnień Bieszczadzkiego Parku Narodowego, dlaczego nie chcą wpuszczać psów, postanowiłm stworzyć taki temat. Wiem, że nie jest za bardzo pozytywny, ale czasem lepiej się wygadać ludziom, którzy to zrozumieją, a nie tylko pokiwają głową, bo nie chcą Cię zranić, bo mają takie same zdanie.
Piszcie tu wszystkie stereotypy, poglądy, mity na temat psów i swój, jakie słyszycie od niepsiarzy.
Zaczynam:
Obraz psa w naszym kraju: wiejski burek przywiązany na jak najkrótszym i jak najcięższym łańcuchu do budy, drący mordę cały czas, do którego strach się zbliżyć
Psy nienawidzą małych dzieci. Gdy tylko je zobaczą rzucają się i rozrywają je na strzępy. (wg pracowników BPN jest to objaw "wilczej natury" - ktoś się tu chyba za dużo naczytał Czerwonego Kapturka") |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Czw Lut 21, 2013 15:06 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmz
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 8635 Skąd: Wwa/Jabłonna
|
Wysłany: Czw Lut 21, 2013 15:35 Temat postu: |
|
|
Niezależnie od warunków atmosferycznych i stopnia zadbania psa, pies w miejscu przez ludzi zamieszkałym zawsze zrobi burdel, nawet jeśli przemknie tamtędy tylko przelotnie. W końcu jego małe cztery łapy stworzone zostały do zbierania śmieci i żwiru i rozrzucania na cudzych dywanach.
A że wszystkie psy mordują wszystkie dzieci to rzecz jasna i oczywista.
A ponadto nikt rozsądny nie sprząta po swoich psach srających piętnaście razy dziennie na miejskich chodnikach i pod oknami znudzonych moherów.
Ale nie jest tak źle, ogólnie nam się jakoś przyzwoicie udaje unikać wielu sytuacji spornych i coraz rzadziej spotykam się z panikarskimi czy wyjątkowo wrogo nastawionymi istotami ludzkimi. _________________
Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (') |
|
Powrót do góry |
|
|
magdalena2310
Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 192 Skąd: wlochy(bergamo)
|
Wysłany: Czw Lut 21, 2013 16:52 Temat postu: |
|
|
w barze!!
- NO CO PANI OSZALALA!!! PSY DO BARU! NO PRZECIERZ ONE ZAATAKUJA KLIENTOW ZEBY IN JEDZENIE ZABRAC!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Renata
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 2295 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lut 21, 2013 21:38 Temat postu: |
|
|
Na psie jeżdżą najgorsze bakterie, które rozrzuca dookoła, siejąc zarazę. _________________ Renata, Rudi & Wiewiór ['] |
|
Powrót do góry |
|
|
Tośka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2430 Skąd: Poznań | Piła
|
Wysłany: Pią Lut 22, 2013 09:57 Temat postu: |
|
|
Psy, co wszyscy przecież wiedzą, sikają w windach! _________________ Nie zezwalam na kopiowanie i umieszczanie moich zdjęć na blogach, stronach www, facebook itp. bez wcześniejszego uzgodnienia tego ze mną na PRV.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 2387 Skąd: Wrocław/Nysa
|
Wysłany: Sob Lut 23, 2013 18:26 Temat postu: |
|
|
Psy są zawistne. Jak im się coś nie podoba, to na złość sikają, srają, nie współpracują.
Psy przecież rozumieją każde nasze polskie słowo. Można więc wyrzucic na nie wiązankę i na pewno wiedzą o co chodzi.
Zarazem psy są tragicznie głupie. Skoro ktoś karmi go podając mu jedzenie na stole, to jakim cudem on może pomyśleć, że z tego stołu można potem kraść? Absurd.
Piesek biegnie - piesek atakuje.
Piesek zerknął - oj pewnie zaraz odgryzie klientowi głowę.
Piesek jest jak dziecko - należy karmić wszystkim, co dostaje rodzina. By czuł się KOCHANY.
Starszy pan z pieskiem a`la beczka mi jeszcze powiedział: Piesek, któremu nie dajemy tyle, ile on chce zjeść, jest NIESZCZĘŚLIWY. Piesek powinien jeść do oporu, ile tylko zechce i co zechce, wtedy pomimo kilku kilo, jest zdrowszy i szczęśliwszy. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał i Karolina
Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 1631 Skąd: Gdańsk/ Bytom
|
Wysłany: Sob Lut 23, 2013 18:42 Temat postu: |
|
|
i nie zapomnijmy, że mały piesek robi małą kupę wiec przecież nie trzeba jej sprzątać... _________________ Karolina, Michał i Nutella
www.niuchacz.com |
|
Powrót do góry |
|
|
katana92
Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 9
|
Wysłany: Nie Kwi 14, 2013 19:44 Temat postu: |
|
|
Piesek jest jak dziecko - należy karmić wszystkim, co dostaje rodzina. By czuł się KOCHANY.
Starszy pan z pieskiem a`la beczka mi jeszcze powiedział: Piesek, któremu nie dajemy tyle, ile on chce zjeść, jest NIESZCZĘŚLIWY. Piesek powinien jeść do oporu, ile tylko zechce i co zechce, wtedy pomimo kilku kilo, jest zdrowszy i szczęśliwszy.[/quote]
A tak z czystej ciekawości: jakiej tuszy był właściciel?
Co do tego, że nikt nie sprząta: jestem chyba jedyną osobą w swoim mieście, która sprząta po swoim psie i nikt tego nie widzi, a jak dziś zapomniałam raz woreczka, to dwie osoby na mnie naskoczyły i chciały policję wzywać, choć pewnie sami jakby musieli posprzątać po swoim, to nagle by ich plecy rozbolały.
No i tak jeszcze a propos: Ludzie robiący z psami coś więcej niż tylko spacer i dawanie im jedzenia (tzw. psiarze) są chorzy psychicznie, kochają psy bardziej niż swoje dzieci i traktują je lepiej niż ludzi. Tak się składa, że stanowimy 90% ludzi (a 100% to i tak garstka), którzy spełniają swój psi obowiązek - patrz wyżej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie Kwi 14, 2013 19:44 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|