owczarki australijskie - aussies - australian shepherds

[huska]

Dzynks, a wczoraj przeglądałam forum i tak znowu o Was pomyślałam Telepatia czy co ale fajnie pooglądać Wasze świeże fotki
_________________
,,Szczęśliwy hasior to zmęczony hasior''

[Reklama]

[Amulinka]

W razie czego to my na spacerki chętnie, w przyszłą nd mamy czas.

I też jestem bardzo ciekawa wyników IRAP - dla Asti było proponowane, ale te koszty są zbyt wysokie jak dla mnie, tym bardziej, że nie wiadomo wcale czy i na jak długo to pomoże.
_________________
Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*]

[dzynks]

Ja znam osobicie 2 osoby, które podawały IRAP i które sa b zadowolone z efektów. U Jinxowej jest troszkę bardziej skomplikowana sytuacja i zdaję sobie sprawę, że może nie zadziałać. Spotkałam wetkę, która postawiła diagnozę, ma pomysł na leczenie. Zanim zdecydowałam się na IRAP, na początku roku Jinx miała podany steryd w okreslone miejsce i na ok 2-3 miesiące jak ręka odjął. Czyli rokuje to dobrze, że diagnoza jest słuszna.
Z pobranej krwi, wetka liczyła na 9 ml surowicy, wyszło aż 12 czyli mamy 4 pełne podania (12 X 1ml). Poza stawami, Jinx dostaje też w część przyśrodkową lewego stawu.
Na razie mogę powiedzieć, że jest to zupełnie bezbolesne. W ub roku gdy Jinxowa miała problem z kolanem, dostała raz PRP, tydzień czasu jęczała. Fakt jest taki, że badzo ładnie kolano zostało wyleczone. Tutaj, zobaczymy. Jeżeli zadziała, to producent daje gwarancję, że 2 lata ma działać

[poli_a]

To trzymam kciuki zeby u piegowatej dzialalo !!
_________________

[Amulinka]

Trzymam kciuki. Nam Bissenik powiedział, że nie wiadomo, czy zadziała a jeśli to być może tylko na rok. Asti potrzebuje na kolano, w którym są zmiany pozapalne a tak naprawdę nigdy nie było wiadomo, co zostało tam uszkodzone.
_________________
Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*]

[Reklama]