|
owczarki australijskie - aussies - australian shepherds
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janka
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1142
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 09:52 Temat postu: sposob karmienia (mieszanie etc.), suplementy |
|
|
Dyskusja rozpoczeta w watku mieka lapa.
admin.
Powiedźcie dlaczego żywiąc suchą karmą wprowadzane są suplementy? Przecież dobra karma powinna być tak zbilansowana że nie powinniśmy nic dodawać ewentualnie jakieś smakosze w trakcie szkolenia które nie zakłócały by równowagi bilansowej. _________________ **Hodowla Gorzowska Panorama**
http://www.aussies.i15.eu |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 09:52 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bonsai_88
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 49
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 11:09 Temat postu: |
|
|
Axsa przykro mi to mówić, ale gotowaną kaszą, makaronami, płatkami, warzywami itp. oraz 1 posiłkiem suchej karmy dziennie to ty małej na BARFie nie miałaś . BARF to tylko surowe jedzenie - surowe mięso Z KOŚCIĄ [źródło wapna], surowe papki warzywno-owocowo-podrobowe [potrzebne są duże ilości warzyw liściastych - sałaty, szpinaki itp.] . Surowe dodatki twarogów, maślanek, kefirów czy olejów...
Po prostu denerwują mnie ludzie, którzy najpierw piszą, że pies jest na BARFie, a później, że dokładają jeszcze tonę nie-barfowych rzeczy... zdecydujcie się w końcu, bo dla psa nie jest zdrowe mieszanie surowego z gotowanym czy suchym . Każde inaczej się trawi i w ten sposób można prześlicznie załatwić psu problemy z żołądkiem
Ps. Jedną sukę mam na Barfie już prawie rok, drugą niecałe 2 miesiące |
|
Powrót do góry |
|
|
Aganiok
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 3837 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 13:06 Temat postu: |
|
|
Gorzowska_Panorama napisał: | Powiedźcie dlaczego żywiąc suchą karmą wprowadzane są suplementy? Przecież dobra karma powinna być tak zbilansowana że nie powinniśmy nic dodawać ewentualnie jakieś smakosze w trakcie szkolenia które nie zakłócały by równowagi bilansowej. |
Bo taka jest prawda- jesli kupujemy karme sucha bardzo dobrej jakosci to nie powinno sie juz suplementowac jej dodatkowo (chyba ze czyms czego akurat ta karma nie ma - np: glukozamina) _________________ Hodowla Exenata www.exenata.pl
Rehabilitacja i Fizjoterapia www.vetmobility.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Aganiok
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 3837 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 13:09 Temat postu: |
|
|
Amulinka napisał: | A może jednak dostaje za dużo mięsa?
Cytuję z lutowego numeru Mojego Psa:
"...pies żywiony samym mięsem - choć zaspokaja ono jego zapotrzebowanie na energię i białko - otrzymuje w nim za dużo fosforu a zbyt mało wapnia. Taka dieta utrzymywana przez kilka miesięcy może doprowadzić do odwapnienia kości, wynikającego z zaburzenia stosunku tych makroelementów." Z drugiej strony kolejne zdanie mówi: "Suplement witaminowo-mineralny móglby w tej sytuacji zdziałać cuda!" |
A to jak najbardziej sluszne - mieso zawiera bardzo duzo fosforu. Niemniej jesli ktos faktycznie karmi barfem to daje relatywnie duzo kosci i bilans dla wapnia jest dodatni (a bynajmniej taka jest tego idea).
Niemniej nie proponowalabym tu mieszanek czysto witaminowych, bo pies nie ma niedoborow wszystkich witamin- tylko podaz konkretnej w tym przypadku wapnia. _________________ Hodowla Exenata www.exenata.pl
Rehabilitacja i Fizjoterapia www.vetmobility.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Iga
Dołączył: 28 Lis 2006 Posty: 2251 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 13:47 Temat postu: |
|
|
Aganiok napisał: | Gorzowska_Panorama napisał: | Powiedźcie dlaczego żywiąc suchą karmą wprowadzane są suplementy? Przecież dobra karma powinna być tak zbilansowana że nie powinniśmy nic dodawać ewentualnie jakieś smakosze w trakcie szkolenia które nie zakłócały by równowagi bilansowej. |
Bo taka jest prawda- jesli kupujemy karme sucha bardzo dobrej jakosci to nie powinno sie juz suplementowac jej dodatkowo (chyba ze czyms czego akurat ta karma nie ma - np: glukozamina) |
A ja uważam że powinno. Taka 'zbilansowana' karma wyjaławia organizm i gdy pies nawet przypadkiem coś podkradnie może to się bardzo odbić na jego zdrowiu. Znam dwa takie przypadki że pies będący na suchej karmie nagle dostał od kogoś coś innego i wylądował na intensywnej terapii z biegunką, wymiotami i innymi sensacjami... _________________ Iga, Flesz, Janis & Trecz |
|
Powrót do góry |
|
|
zmz
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 8635 Skąd: Wwa/Jabłonna
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 19:58 Temat postu: |
|
|
Ale Iga, to tez troche co innego. Suplementy nie 'odjalowia' Ci psa Moja suka nigdy nie dostawala zadnych suplementow, a byla kolejno na orijen (hodowla), acana, performance, best choice i z powrotem acana, bo sparawdza sie najlepiej. Oprocz tego moje burki jedza przerozne roznosci (malamuty mialy dodawana glukozamine do brita, teraz Zwirek jest na acanie i nic nie dodaje), takie jak twarozek, jajka, surowe kosci i mieso, gotowane packi, surowe warzywka i owoce etcera. I praktycznie nigdy nie maja problemow zoladkowych. _________________
Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (') |
|
Powrót do góry |
|
|
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 19:59 Temat postu: |
|
|
Dlatego moje psy, choć generalnie są na suchej karmie, to dostają od czasu do czasu także jedzenie domowe i dzięki temu nie mają problemów z przestawieniem się na inny typ jedzenia. Uważam, że organizm powinien być przystosowany do różnych pokarmów. _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
zmz
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 8635 Skąd: Wwa/Jabłonna
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 20:06 Temat postu: |
|
|
Ja dodam jeszcze, ze moje burki maja 'gwaltownie' zmieniane karmy od samego poczatku, bez zadnego 'powolnego przestawiania', i nigdy nie maja zadnych problemow. Wydaje mi sie, ze to kwestia przyzwyczajenia organizmu do roznych rodzajow pozywienia. _________________
Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (') |
|
Powrót do góry |
|
|
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 20:08 Temat postu: |
|
|
Moje to samo _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
Aganiok
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 3837 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 20:19 Temat postu: |
|
|
Iga napisał: | Aganiok napisał: | Gorzowska_Panorama napisał: | Powiedźcie dlaczego żywiąc suchą karmą wprowadzane są suplementy? Przecież dobra karma powinna być tak zbilansowana że nie powinniśmy nic dodawać ewentualnie jakieś smakosze w trakcie szkolenia które nie zakłócały by równowagi bilansowej. |
Bo taka jest prawda- jesli kupujemy karme sucha bardzo dobrej jakosci to nie powinno sie juz suplementowac jej dodatkowo (chyba ze czyms czego akurat ta karma nie ma - np: glukozamina) |
A ja uważam że powinno. Taka 'zbilansowana' karma wyjaławia organizm i gdy pies nawet przypadkiem coś podkradnie może to się bardzo odbić na jego zdrowiu. Znam dwa takie przypadki że pies będący na suchej karmie nagle dostał od kogoś coś innego i wylądował na intensywnej terapii z biegunką, wymiotami i innymi sensacjami... |
Karma dobrej klasy majaca zestaw mikro i makro- elementow i witamin NIE WYJALOWI Ci psa! coz za stwierdzenie... naukowo udowodnione jest latami doswiadczen i badan, ze nie powinno dodawac sie dodatkowo witamin do tego typu karm... nie ma takiej zaleznosci, ze im wiecej witamin to tym lepiej- czasem, wrecz przeciwnie.
A to co piszesz, ze ktos podal psu cos tam do jedzenia- to jest zgola co innego i nie ma zwiazku z witaminami a RODZAJEM karmy i sposobem trawienia. Jesli pies jest od malego przyzwyczajany, ze poza suchymi granulkami, zje raz po raz cos innego to nie ma nigdy problemu potem. Wiadomo- jesli je cale zycie tylko granulat i to czasem nawet jeden rodzaj przez lata- to faktycznie bardzo czesto wystepuja tego typu sesnacje. Ale nie ma to nic wspolnego z witaminami w karmie.
P.S. a jak chcesz zapobiegac tego typu sytuacjom to NIE zwiekszasz podaz witamin tylko podajesz dodatkowo pro i prebiotyki, ktore odpowiadaja wlasnie za funkcjonowanie ukladu pokarmowego. _________________ Hodowla Exenata www.exenata.pl
Rehabilitacja i Fizjoterapia www.vetmobility.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 20:25 Temat postu: |
|
|
Natalia, a czy to prawda, że psy mają inne bakterie jelitowe niż ludzie?
Bo moje kilka razy w tygodniu dostają kefir (rzadziej jogurt naturalny) - bardzo to lubią zresztą! - i ja zawsze wierzyłam, że jest to dla nich korzystne.
Czy np. po i w trakcie kuracji antybiotykowej nie powinny dostawać lakcidu lub innego podobnego specyfiku, tak jak my? _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
Aganiok
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 3837 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 21:11 Temat postu: |
|
|
Amulinka napisał: | Natalia, a czy to prawda, że psy mają inne bakterie jelitowe niż ludzie?
Bo moje kilka razy w tygodniu dostają kefir (rzadziej jogurt naturalny) - bardzo to lubią zresztą! - i ja zawsze wierzyłam, że jest to dla nich korzystne.
Czy np. po i w trakcie kuracji antybiotykowej nie powinny dostawać lakcidu lub innego podobnego specyfiku, tak jak my? |
Bakterie sa te same jednak w innych niz u ludzi proporcji. Ale ten czynnik nie jest w tym przypadku istotny (w obu przypadkach flote pozytywna stanowi rodzaj Lactobacillus) - podawanie psom jogortow, kefirow, preparatow takich jak lakcid (uwazam zreszta ze to jeden z najlepszych preparatow probiotycznych) jak najbardziej korzystnie wplywa na prace jelit. To, ze lekarze nie przepisuja preparatow oslonowych psom poddanym antybiotykoterapii, czesto uwarunkowane jest dodatkowym kosztem jakie musi poniesc wlascicel. Uwazam, ze jest to blad - i nalezy zalecac chociazby podawanie kefiru. (Dlugotrala biegunka naprawde moze byc tragiczna w skutkach).
Za granica widzialam gdzies preparaty dla psow w plynie zawieracjace fruktooligosacharydy - czyli prebiotyczne substancje - dokladnie te same, ktore znajduja sie w preparatach dla ludzi, zreszta z inulina jest identycznie.
Srodki pre i porbiotyczne przeznaczone dla ludzi, sa rownie dobre dla psow - jestem zdania, ze nalezy z nich korzystac w czasie spadku psiej odpornosci czy leczenia, czy rekonwalescencji. A na codzien polecam kefir _________________ Hodowla Exenata www.exenata.pl
Rehabilitacja i Fizjoterapia www.vetmobility.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Iga
Dołączył: 28 Lis 2006 Posty: 2251 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 22:47 Temat postu: |
|
|
Aganiok napisał: |
Karma dobrej klasy majaca zestaw mikro i makro- elementow i witamin NIE WYJALOWI Ci psa! coz za stwierdzenie... naukowo udowodnione jest latami doswiadczen i badan, ze nie powinno dodawac sie dodatkowo witamin do tego typu karm... nie ma takiej zaleznosci, ze im wiecej witamin to tym lepiej- czasem, wrecz przeciwnie.
|
Pro Plan i Royal Canin to w takim razie karmy złej klasy. _________________ Iga, Flesz, Janis & Trecz |
|
Powrót do góry |
|
|
Amulinka
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 12738 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 22:58 Temat postu: |
|
|
Acha, to dobrze, dalej będą dostawać kefirki
A co do kosztów, to przecież Lakcid nie jest drogi. _________________ Ula, Lava & Suvi
Ami [*] Choco [*] Asti [*] |
|
Powrót do góry |
|
|
suche
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 2065 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 23:26 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się Lactobacillus, nie występują w jelitach ( albo w bardzo małych ilościach) . W większych ilościach znajdują się w pochwie i żołądku.
Do osłony jelit należałoby użyć innych preparatów, które być może są droższe. _________________ Pozdrawiam,
Basia, Kacperkowaty, Ashka i Reba
"Form Follows function"
Ashqueen-Australian Shepherds for sport and work |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 23:26 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|