Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ala
Dołączył: 05 Gru 2006 Posty: 5473 Skąd: Zakopane
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 09:06 Temat postu: |
|
|
Nadia86 napisał: | No prosze gratuluje:) albo nie widzialam albo sie nie chwalilas ze bedziesz miec juz ausiczka...ehhh to tylko ja sierota jeszcze czekam:( |
Nie tylko Ty czekasz , ja też mam już niezły staż w czakaniu na wymarzoną aussie _________________ Pozdrawiam
Ala & Shanti
Jantar [']
Majki (Maine Coon) ['] |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 09:06 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
myriad
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 5089 Skąd: Zalesie k. W-wy
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 09:17 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze Ala to naprawde bije wszystkich na glowe swoim stazem
Ale moze dzieki temu ma wiecej czasu, zeby rozwijac swoj talent plastyczny, a my mamy super kibica na roznych zawodach i towarzystwo na spacerkach integracyjnych |
|
Powrót do góry |
|
|
stereo
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2565 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 09:19 Temat postu: |
|
|
mystic napisał: | bardzo proszę o zdjęcie całej trójki razem |
I tu chyba będzie problem...
Asia, Java właziła do miski baaaardzo długo. Naprawdę była już nieźle wyrośnięta zanim mogłam postawić normalną miskę na wodę. _________________ Pozdrawiamy
Karolina, Negra i Java |
|
Powrót do góry |
|
|
antuanete
Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 915 Skąd: Ząbki k/Warszawy
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 09:29 Temat postu: |
|
|
Moja czekolada też włazi do miski , wylewa wodę a potem bryka w tej wodzie i pies zadowolony _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Dołączył: 05 Gru 2006 Posty: 5473 Skąd: Zakopane
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 09:51 Temat postu: |
|
|
myriad napisał: | Mysle, ze Ala to naprawde bije wszystkich na glowe swoim stazem
Ale moze dzieki temu ma wiecej czasu, zeby rozwijac swoj talent plastyczny, a my mamy super kibica na roznych zawodach i towarzystwo na spacerkach integracyjnych |
Poprostu tak juz mam,że jak się na cos decyduję to muszę to dobrze poznać
Musiałam mieć czas na poznanie rasyi Was, zrozumieć potrzebe targetowania i klikania, poznać pewne metody szkolenia i wychowania szczeniaka aby nie popełnić tylu błędów co popełniłam z moim Jantarkiem
I nadal cierpliwie czekam, ale mam nadzieję ,że juz niedługo
Cytat: | mystic napisał:
bardzo proszę o zdjęcie całej trójki razem
I tu chyba będzie problem...
|
A dlaczego problem? _________________ Pozdrawiam
Ala & Shanti
Jantar [']
Majki (Maine Coon) ['] |
|
Powrót do góry |
|
|
dzynks
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 3018 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 10:12 Temat postu: |
|
|
Asiu po powrocie z Belgii przezylam podwojny szok:
1. wiadomosc co sie stalo z Junka Straszliwie wspolczuje, nie wiedzialam, nie jestem za czesto na necie i najnormalniej musialo mi to umknac
2. Fantastyczna wiadomosc o maluchu! Super! Zycze Ci zebys miala z niego duzo radosci
Ale sie Cavano zaozikowalo
I jakby co, to bardzo chetnie bym tez go sobie obejrzala na jakims socjalu |
|
Powrót do góry |
|
|
joasia i junka
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 2240 Skąd: Mrozy k/Warszawy
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 10:15 Temat postu: |
|
|
stereo napisał: | mystic napisał: | bardzo proszę o zdjęcie całej trójki razem |
I tu chyba będzie problem...
Asia, Java właziła do miski baaaardzo długo. Naprawdę była już nieźle wyrośnięta zanim mogłam postawić normalną miskę na wodę. |
No nie wiem kiedyś na jakimś treningu napewno się wszystkie trzy spotkają _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasia i junka
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 2240 Skąd: Mrozy k/Warszawy
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 10:20 Temat postu: |
|
|
dzynks napisał: | Asiu po powrocie z Belgii przezylam podwojny szok:
1. wiadomosc co sie stalo z Junka Straszliwie wspolczuje, nie wiedzialam, nie jestem za czesto na necie i najnormalniej musialo mi to umknac
2. Fantastyczna wiadomosc o maluchu! Super! Zycze Ci zebys miala z niego duzo radosci
Ale sie Cavano zaozikowalo
I jakby co, to bardzo chetnie bym tez go sobie obejrzala na jakims socjalu |
Dziękuję Wando, wiadomość o jej śmierci nie tylko Ciebie zaskoczyła, do tej pory ludzie sie do mnie odzywają. Ale teraz jest już jakoś tak lepiej i nie jest smutno i nudno w domu.
Moze Atrey szybko się pojawił u mnie w domu, ale ja się z tego powodu bardzo cieszę. Jeżeli będziesz na Pucharze Ras, a zakładam, ze napewno. Wiec wtedy sie spotkamy. Mam nadzieję, ze chłopak szybko się zaklimatyzuje wsród tylu psów. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aganiok
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 3837 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 11:12 Temat postu: |
|
|
Fantastycznie! gratuluje maluszka!
teraz mozecie zalozyc "gang czarnych" _________________ Hodowla Exenata www.exenata.pl
Rehabilitacja i Fizjoterapia www.vetmobility.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Dołączył: 05 Gru 2006 Posty: 5473 Skąd: Zakopane
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 11:17 Temat postu: |
|
|
Joasiu, bardzo mi przykro z powodu Junki dopiero teraz zobaczyłam w twoim podpisie
Ciężki ten rok, dużo czworonożnych przyjaciół odeszło...
Niech mały aussie da Ci duzo radosci _________________ Pozdrawiam
Ala & Shanti
Jantar [']
Majki (Maine Coon) ['] |
|
Powrót do góry |
|
|
joasia i junka
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 2240 Skąd: Mrozy k/Warszawy
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 11:44 Temat postu: |
|
|
Aganiok napisał: | Fantastycznie! gratuluje maluszka!
teraz mozecie zalozyc "gang czarnych" |
"Gang Czarnych Wieprzy"
Alu dziękuje. Faktycznie rok jest ciężki na babeszję zmarł tez pies rodziców znajomych, z tym, ze on miał już swoje wysłużone lata, a Junka niestety tylko 3. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
suche
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 2065 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 13:12 Temat postu: |
|
|
joasia i junka napisał: | Dzisiaj rano mnie obudził wylizując mi twarz, bo akurat miałam na krawędzi łóżka Fajny jest, zaczepia czasami do zabawy, ale przez większość czasu śpi! No i wszystko próbuje wymusić szczekaniem Staram się go tego oduczyć.
Najbardziej się śmiejemy, jak łapami wchodzi do miski z wodą. Wczoraj jak się przebudził, poszedł do miski z wodą i wwalił się tam łbem i chyba dalej poszedł spać. Komicznie to wyglądało.
|
Ashka jest bardzo podobna. Rozchlapuje wodę (jak sobie z tym radzisz? ja daje mniejszą miskę i troszkę pomaga, ale nie całkowicie), usiłuje wymuszać szczekaniem i tez dużo śpi. Przesypia całe noce, ze mną na łóżku
Trzymam przy łóżku buty i tylko jak wstanę łapię małą na ręce i lece na siusiu, bo ona złatwi się przy pierwszym kontakcie z czymś co nie jest łóżkiem. _________________ Pozdrawiam,
Basia, Kacperkowaty, Ashka i Reba
"Form Follows function"
Ashqueen-Australian Shepherds for sport and work |
|
Powrót do góry |
|
|
joasia i junka
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 2240 Skąd: Mrozy k/Warszawy
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 13:19 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ashka jest bardzo podobna. Rozchlapuje wodę (jak sobie z tym radzisz? ja daje mniejszą miskę i troszkę pomaga, ale nie całkowicie), usiłuje wymuszać szczekaniem i tez dużo śpi. Przesypia całe noce, ze mną na łóżku
Trzymam przy łóżku buty i tylko jak wstanę łapię małą na ręce i lece na siusiu, bo ona złatwi się przy pierwszym kontakcie z czymś co nie jest łóżkiem. |
U mnie mniejsza chyba już być nie może. Ale wystarczy klasnąć w dłonie i przestaje to robić po czym go nagradzam, lub zaczynam sie z nim szarpać.
Ja nie pozwalam mu spać na łóżku, poza tym woli na podłodze, bo mu chłodniej. Ale jak ja sie uczyłam to pomagłam mu na to łóżko wejść i się koło mnie kładł. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
suche
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 2065 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 13:34 Temat postu: |
|
|
joasia i junka napisał: | Cytat: |
Ashka jest bardzo podobna. Rozchlapuje wodę (jak sobie z tym radzisz? ja daje mniejszą miskę i troszkę pomaga, ale nie całkowicie), usiłuje wymuszać szczekaniem i tez dużo śpi. Przesypia całe noce, ze mną na łóżku
Trzymam przy łóżku buty i tylko jak wstanę łapię małą na ręce i lece na siusiu, bo ona złatwi się przy pierwszym kontakcie z czymś co nie jest łóżkiem. |
U mnie mniejsza chyba już być nie może. Ale wystarczy klasnąć w dłonie i przestaje to robić po czym go nagradzam, lub zaczynam sie z nim szarpać.
Ja nie pozwalam mu spać na łóżku, poza tym woli na podłodze, bo mu chłodniej. Ale jak ja sie uczyłam to pomagłam mu na to łóżko wejść i się koło mnie kładł. |
To widzę, że Ashka jest większą miłośniczką chlapania i trudno odwrócić jej uwagę.
Też miałam nie pozwoliać jej spać ze mną, ale wyszło jak zwykle _________________ Pozdrawiam,
Basia, Kacperkowaty, Ashka i Reba
"Form Follows function"
Ashqueen-Australian Shepherds for sport and work |
|
Powrót do góry |
|
|
joasia i junka
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 2240 Skąd: Mrozy k/Warszawy
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 13:43 Temat postu: |
|
|
Wiesz ja się troszkę z rodzicami pożarłam o to gdzie on będzie spał, bo rodzice sobie ubzdurali, ze będzie spał na dole sam, a nie ze mną w pokoju. Doszło do kompromisu i obiecałam, że nie będzie spał ze mną w łóżku. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 13:43 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|