Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sigrid
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1369 Skąd: Warszawa/Koszalin
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 20:57 Temat postu: odszedł Anuk... |
|
|
Nie bardzo wiem jak mam to wszystko napisać, jest mi tak smutno, że właściwie nie wiem co mam ze sobą zrobić...
dzisiaj wieczorem weterynarz uśpił mojego ukochanego Anuka...Była to nieodłączna kolej rzeczy, zważywszy na jego stan, ale i tak nie mogę się z tym pogodzić.
Anuś od kilku lat chorował, jego stan systematycznie się pogarszał. Nie będę po kolei opisywać jego problemów zdrowotnych, bo nie bardzo mam na to siłę.
Jakiś czas temu stan Anuka zrobił się bardzo zły, nie wstawał, nie jadł,nie pił, załatwiał się pod siebie, nie był w stanie się podnieść, nie wspominając już o chodzeniu. Zdiagnozowano u niego marskość wątroby i niewydolność krążenia, którego podejrzenie było już wcześniej, ale zostało zbagatelizowane przez poprzedniego weta. Dostał sterydy, leżał pod kroplówką prawie tydzień. W pewnym stopniu stanął na nogi, ale była to raczej zasługa działania sterydów,a nie rzeczywistego poprawy stanu zdrowia. Teraz fatalny stan Anuka nawrócił, z tym że z dużo większym nasileniem. Weterynarz wraz z moimi rodzicami, z którymi Anuk mieszka na stałe zadecydowali, że najlepszym wyjściem będzie uśpienie. Nie wiem czy była jakaś szansa pociągnąć jeszcze troszkę jego życie, z drugiej strony wiem, że bardzo się męczył, a teraz przynajmniej już nie cierpi.
Przepraszam Was za taki elaborat, ale musiałam się wygadać...
Anuk parę lat temu, kiedy jeszcze był zdrowy i szczęśliwy:
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 20:57 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasia i junka
Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 2240 Skąd: Mrozy k/Warszawy
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 21:02 Temat postu: |
|
|
Bardzo Ci współczuję i wiem co teraz przezywasz. Niedawno za Tęczowy Most odeszła moja Junka. Nie przejmuj sie teraz pewnie biegają razem Trzymaj sie.
Dla Anuka ['] _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kara
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 6982 Skąd: Poznań
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmz
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 8635 Skąd: Wwa/Jabłonna
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 21:41 Temat postu: |
|
|
Ogromnie mi przykro, wiem, co czujesz (*) _________________
Żaklina, Surikon, Soczek oraz Dżemor
Żwirosław (') |
|
Powrót do góry |
|
|
stereo
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2565 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 21:53 Temat postu: |
|
|
Przykro mi _________________ Pozdrawiamy
Karolina, Negra i Java |
|
Powrót do góry |
|
|
Nadia86
Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 1427 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 21:55 Temat postu: |
|
|
Strasznie strasznie mi przykro:( Tu z nas chyba kazdy wie co czujesz bo kazdy z nas juz musial zegnac swojego czworonoznego przyjaciela...wiemy jaka to pustka:( ale pociesz sie ze juz nie cierpi a to jest naprawdew wazne. Trzymaj sie _________________ Pozdrawiam Ania, Phoebe i Mala |
|
Powrót do góry |
|
|
suche
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 2065 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 21:58 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro _________________ Pozdrawiam,
Basia, Kacperkowaty, Ashka i Reba
"Form Follows function"
Ashqueen-Australian Shepherds for sport and work |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania&Psy
Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 1769 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 22:27 Temat postu: |
|
|
Przykro mi
[*] |
|
Powrót do góry |
|
|
Aganiok
Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 3837 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 22:58 Temat postu: |
|
|
strasznie mi przykro (( trzymja sie cieplo _________________ Hodowla Exenata www.exenata.pl
Rehabilitacja i Fizjoterapia www.vetmobility.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Dołączył: 05 Gru 2006 Posty: 5473 Skąd: Zakopane
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 06:58 Temat postu: |
|
|
Końcem lutego żegnałam mojego kochanego Jantarka , więc wiem co czujesz
Trzymaj się, dla Anuka (*) _________________ Pozdrawiam
Ala & Shanti
Jantar [']
Majki (Maine Coon) ['] |
|
Powrót do góry |
|
|
Donata Gość
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 07:12 Temat postu: |
|
|
Wspólczuję ci , trzymaj się |
|
Powrót do góry |
|
|
Musiałek
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2841 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 07:37 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro [i] [i] [i]
wiem co czujesz - ja strasznie boje sie tej mysli a jest to nieuniknione. |
|
Powrót do góry |
|
|
Renata
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 2295 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 08:20 Temat postu: |
|
|
Bardzi mi przykro, trzymaj się! _________________ Renata, Rudi & Wiewiór ['] |
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 09:50 Temat postu: |
|
|
Bardzo Ci współczuję.ja w kwietniu musiałam podjąć tą najgorszą w moim życiu decyzję...i pożegnać moją mastinkę.uważam,że nie możemy być egoistyczni i za wzelką cenę przedłużać cierpienie bo nie umiemy się pożegnać..to dla nich musimy walczyć i to im pomagamy godnie odejść...
on teraz nie cierpi i czeka tam,pamiętaj o tym.
Anuk [*] _________________ Agnieszka,Desti,Kiara,Teddy & Rafiki oraz Castiel [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 09:56 Temat postu: |
|
|
Właśnie ta strona Nieba nazywana jest Tęczowym Mostem.
Kiedy umiera zwierzę, które było w szczególny sposób bliskie komuś tu na ziemi, wówczas odchodzi na Tęczowy Most.
Są tam łąki i wzgórza dla wszystkich naszych Wyjątkowych Przyjaciół więc mogą biegać i bawić się razem. Jest tam mnóstwo jedzenia, wody i słońca - nasi Przyjaciele żyją w cieple i dostatku.
Wszystkim zwierzętom, które były chore i starsze zostaje przywrócone zdrowie i wigor.
Ranne i okaleczone zostają uzdrowione i są znowu silne, tak jak wspominamy je w naszych snach z dni, które minęły.
Zwierzęta są tam szczęśliwe i zadowolone z wyjątkiem jednej, małej rzeczy: każde z nich tęskni za kimś wyjątkowym dla nich, kogo musieli pozostawić.
Wszystkie razem biegają i bawią się wspólnie, ale przychodzi taki dzień, kiedy jedno z nich nagle zatrzymuje się i spogląda w dal. Jego lśniące oczy patrzą uważnie a jego ciało zaczyna drżeć. Nagle oddziela się od innych, zaczyna biec przez zieloną trawę a jego nogi niosą go szybciej i szybciej.
Poznał Cię!
I kiedy Ty i Twój Przyjaciel wreszcie się spotkaliście, przytulacie się do siebie w radości ponownego połączenia - już nigdy nie będziecie rozdzieleni. Deszcz szczęśliwych pocałunków na Twojej twarzy, ręce znowu tulą ukochaną głowę, znów spoglądasz w ufne oczy Twojego Przyjaciela, które tak dawno odeszły z Twojego życia, ale nigdy nie zniknęły z Twojego serca.
Wtedy przechodzicie przez Tęczowy Most - razem _________________ Agnieszka,Desti,Kiara,Teddy & Rafiki oraz Castiel [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 09:56 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|